Dermatologia estetyczna
16 styczeń 2013
Oczekujesz konkretnego rezultatu zabiegu, lecz nie chciałabyś wyglądać nienaturalnie? Jednocześnie masz wiele obaw, że zdecydowana różnica w wyglądzie sprawi, że twoje otoczenie zacznie zadawać ci wiele niezręcznych pytań. Ingerencja chirurga wcale nie jest potrzebna – wystarczy jedna strzykawka.
Kwas L-polimlekowy to substancja, która jest znana medycynie od ponad 30 lat. Wstrzyknięty w skórę pobudza fibroblasty (komórki tkanki łącznej) do produkcji kolagenu, przywraca jej gęstość oraz jędrność. Działa on tak silnie, że pojawia się reakcja organizmu na stan zapalny, a więc skóra zostaje pobudzona do szybkiej regeneracji. Niejednokrotnie zabieg ten porównywany jest do chirurgicznego liftingu, jednakże nie jest on bolesny i nie prowadzi do dyskomfortu dla pacjenta tuż po jego wykonaniu. Na spektakularny i całkowity efekt będziesz musiała poczekać od 4 do 6 miesięcy. Niewątpliwym plusem „liftingu bez skalpela” jest stopniowa poprawa wyglądu, dzięki której uzyskasz naturalny rezultat odmłodzenia. Ciekawostką jest, że zabieg ten staje się coraz bardziej popularny wśród mężczyzn.

Przebieg
Zazwyczaj wykonuje się serię 2-4 zabiegów w odstępach 6-8 tygodni. Czas trwania jednej wizyty to około 60 minut, z czego 30 minut zostanie poświęconych na nasmarowanie określonej partii ciała specjalną maścią znieczulającą (krem Emla). Następnie lekarz medycyny estetycznej wprowadzi do niej kwas posługując się strzykawką. Po zabiegu obowiązkowo należy wykonać masaż ostrzykiwanej okolicy – bezpośrednio po zabiegu, jak również przez 2 tygodnie 2 razy dziennie.

photo/groupon.com

Dla kogo?
Grupą docelową pacjentów są osoby powyżej 30 roku życia. Kwasem L-polimlekowym możemy potraktować nie tylko twarz, ale też skórę ramion, ud czy brzucha. Działa dobrze również na okolice objęte cellulitem, bliznami potrądzikowymi i rozstępami. Niezwykle precyzyjną metodą jest również odmładzanie grzbietowej części dłoni. Pamiętaj, jednak o przeciwskazaniach, są nimi: aktywne zmiany skórne w obrębie leczonej okolicy, skłonność do bliznowacenia, choroby nowotworowe i autoimmunologiczne oraz ciąża i laktacja.

Jeżeli na samo słowo „skalpel” reagujesz nerwowo i obawiasz się długiego i żmudnego powrotu do formy, a jednocześnie zależy ci na długotrwałym efekcie zabiegu – wybierz alternatywę w strzykawce. Uwydatnisz swoje naturalne piękno i pobudzisz swój organizm do efektywnego działania.
Cena pojedynczego zabiegu: 1600 -1800 zł

Jarosława Wylotek
Ilość wyświetleń: 4324

Powiązane artykuły


Google+ Obserwuj w Google+