Dermatologia estetyczna

6 luty 2013
Nie jesteś nastolatką, a pomimo tego doskwiera ci ten problem. Nie znasz przyczyn i nie wiesz jak się leczyć. Zwykły rumieniec może okazać się czymś bardziej poważnym, dlatego nie bagatelizuj objawów.
Nos, policzki, czoło i podbródek – to najbardziej newralgiczne miejsca w obrębie, na których dostrzeżesz zmiany chorobowe. Zaczerwieniona twarz, liczne krostki i grudki czy obrzęknięty nos i policzki oraz rozszerzone pory skórne. Tak właśnie objawia się dolegliwość całkiem niemłodzieńcza. A mianowicie: trądzik różowaty.
Kogo może spotkać?
Ten rodzaj trądziku doskwiera osobom w wieku 30-50 lat, przede wszystkim zmagają się z nim kobiety z I i II fototypem słonecznym, a zatem jeśli masz jasną karnację i blond włosy – znajdujesz się w grupie zagrożenia. Trądzik różowaty powstaje często na skutek stresogennych sytuacji czy ciepła. Istotnym czynnikiem jest również genetyka (jeżeli ktoś w twojej rodzinie zmagał się z tym problemem, ciebie także może to spotkać). Kolejnymi przyczynami tej dolegliwości: są zaburzenia hormonalne czy problemy z trawieniem albo nadciśnienie.
Na własną rękę?
Oczywiście możesz sięgnąć po preparaty dla nastolatków, jednakże na rynku istnieją również kosmetyki walczące konkretnie z tym problemem. W swoim składzie zawierają flawonoidy (antyoksydanty – zwalczają wolne rodniki, mają właściwości przeciwzapalne) i witaminę K (uszczelnia oraz wzmacnia naczynia krwionośne, ma działanie przeciwobrzękowe).
A może do lekarza?
Przede wszystkim skieruj się do dermatologa, by ocenił stan twojej skóry oraz zaawansowanie schorzenia, jeżeli tego nie zrobisz możesz sama sobie zaszkodzić. Leczenie pod okiem specjalisty pozwoli uniknąć ci kłopotliwych powikłań, a także złagodzić dokuczliwe objawy. Specjalista może przepisać ci antybiotyk podawany doustnie. Niestety leczenie trwa zazwyczaj długo i przebiega fazami, a zatem konieczna jest regularna wizyta u lekarza.
Znasz już objawy, wiesz już, czy jesteś w grupie ryzyka. Jeżeli nadal nie jesteś pewna, czy trądzik różowaty dotknął właśnie ciebie, najwyższy czas, by to sprawdzić. Jedna wizyta u dermatologa może wiele zmienić, a rumieniec na twojej twarzy – niebawem zniknąć.
Jarosława Wylotek
Kogo może spotkać?
Ten rodzaj trądziku doskwiera osobom w wieku 30-50 lat, przede wszystkim zmagają się z nim kobiety z I i II fototypem słonecznym, a zatem jeśli masz jasną karnację i blond włosy – znajdujesz się w grupie zagrożenia. Trądzik różowaty powstaje często na skutek stresogennych sytuacji czy ciepła. Istotnym czynnikiem jest również genetyka (jeżeli ktoś w twojej rodzinie zmagał się z tym problemem, ciebie także może to spotkać). Kolejnymi przyczynami tej dolegliwości: są zaburzenia hormonalne czy problemy z trawieniem albo nadciśnienie.
Na własną rękę?
Oczywiście możesz sięgnąć po preparaty dla nastolatków, jednakże na rynku istnieją również kosmetyki walczące konkretnie z tym problemem. W swoim składzie zawierają flawonoidy (antyoksydanty – zwalczają wolne rodniki, mają właściwości przeciwzapalne) i witaminę K (uszczelnia oraz wzmacnia naczynia krwionośne, ma działanie przeciwobrzękowe).

photo/kaviskin.com
A może do lekarza?
Przede wszystkim skieruj się do dermatologa, by ocenił stan twojej skóry oraz zaawansowanie schorzenia, jeżeli tego nie zrobisz możesz sama sobie zaszkodzić. Leczenie pod okiem specjalisty pozwoli uniknąć ci kłopotliwych powikłań, a także złagodzić dokuczliwe objawy. Specjalista może przepisać ci antybiotyk podawany doustnie. Niestety leczenie trwa zazwyczaj długo i przebiega fazami, a zatem konieczna jest regularna wizyta u lekarza.
Znasz już objawy, wiesz już, czy jesteś w grupie ryzyka. Jeżeli nadal nie jesteś pewna, czy trądzik różowaty dotknął właśnie ciebie, najwyższy czas, by to sprawdzić. Jedna wizyta u dermatologa może wiele zmienić, a rumieniec na twojej twarzy – niebawem zniknąć.
Jarosława Wylotek
Ilość wyświetleń: 4954
Powiązane artykuły