Szkodliwa, a może lecznicza?
Tuczy, zatrzymuje wodę w organizmie, podnosi ciśnienie krwi - dowodów na szkodliwość soli nie brakuje. Ale dość o szkodliwości, mamy wreszcie dowody na to, że sól może pomóc w leczeniu. Haloterapia, czyli zabiegi oparte o użycie soli to nic nowego – znano je już przynajmniej w średniowieczu. Za matkę haloterapii uważa się prof. Alinę Czerwińską, Rosjankę, obecnie dyrektora Centrum Badawczo-Klinicznego Pulmonologii Szpitala Krajowej Federalnej Agencji Biologii w St. Petersburgu.

Jaskinie solne odtwarzają mikroklimat morza, który leczy wiele chorób układu oddechowego (zapalenie oskrzeli, astma, nieżyt nosa, zapalenie zatok przynosowych, zapalenie migdałków), dermatologicznych (atopowe zapalenie skóry, łuszczyca, grzybice, trądzik) oraz skutecznie walczy ze stresem. Pobyt w grocie solnej pomoże także alergikom, osobom cierpiącym z powodu chorób serca i tarczycy, osobom z zaburzeniami odporności, a także cierpiącym na schorzenia przewodu pokarmowego, takie jak choroby wrzodowe czy nieżyty żołądka. Mikroklimat panujący w grocie solnej wspaniale wpływa także na poprawę wyglądu skóry – wygładza i uelastycznia, usuwa obrzęki i toksyny, ma działanie antybakteryjne i przeciwzapalne, a także reguluje równowagę kwasowo-zasadową skóry. W przeciwieństwie do pobytu nad morzem, nie musimy martwić się kapryśną pogodą i mamy pełną kontrolę nad mikroklimatem panującym w grocie solnej. Co ważne, powietrze w grotach solnych może mieć znacznie większe stężenie minerałów niż powietrze morskie.

Jak to działa?
W celu stworzenia idealnego mikroklimatu w grocie, której ściany są pokryte tonami naturalnej soli morskiej, oczyszczona, wolna od bakterii i alergenów sól jest rozpylana w powietrzu za pomocą rozpylacza. Zabieg trwa zwykle od 30 do 45 minut, jeden cykl zabiegów to 10 sesji, należy odbywać je dwa razy w tygodniu. Nie ma większych przeciwwskazań, zabiegi są odpowiednie dla osób w każdym wieku.

Haloterapia nie zastępuje „tradycyjnych” zabiegów, raczej je uzupełnia, ale warto wypróbować ją na zasadzie wzmocnienia efektów konwencjonalnego leczenia farmakologicznego. Na co więc czekasz? Przeproś się ze szkodliwą solą i poczuj jej dobroczynne działanie na własnym ciele!

Agnieszka Bukowczan-Rzeszut