Hammam to nazwa tradycyjnej tureckiej łaźni. Są to miejsca o niezwykłym wystroju i atmosferze. Miejsca, w których można zadbać o siebie, zrelaksować się, jak i np. odbyć towarzyskie spotkanie. Poddać się działaniu, leczniczych, termalnych wód, udać się na masaż, czy inny kosmetyczny zabieg.
W ośrodkach SPA Hammam, kojarzy się głównie z pielęgnacją urody i specyficznym głęboko oczyszczającym zabiegiem. Zabiegiem, który bez problemu możesz wykonać w domu.

Ten turecki rytuał składa się z:

• Oczyszczania 

Wykonasz je przy użyciu mydła Savon Noir (ok.20-30zł) i szorstkiej rękawicy tzw. kessa (możesz również użyć zwykłej rękawicy do masażu pod prysznicem). Salon Noir jest to czarne, naturalne mydło potasowe, otrzymywane ze zmiażdżonych oliwek wymieszanych z olejem. Silnie oczyszcza skórę, działając niemal, jak peeling enzymatyczny. Doskonale ją zmiękcza, nawilża, a jego składniki, które docierają do jej najgłębszych warstw, odżywiają komórki i wzmacniają je. Mydło po połączeniu z wodą tworzy satynową pianę, którą możesz rozprowadzić po ciele właśnie przy użyciu rękawicy. Taki szorstki masaż wzmocni peelingujące działanie mydła, złuści naskórek, pobudzi krążenie i pomoże usunąć toksyny z organizmu.

• Odżywienia

Do tego celu najlepiej użyć marokańskiej tzw. glinki Ghassoul (ok.15-20zł). Glinka, gdy wymieszasz ją z wodą przybierze postać błota, które należy rozsmarować na skórę i pozostawić na ok.20-30min, najlepiej pod przykryciem folią. Jest ona skarbnicą minerałów – krzemu, potasu, magnezu, cynku, miedzi i żelaza. Ma właściwości myjące i odtłuszczające, redukuje suchość i łuszczenie skóry, poprawia jej elastyczność i jędrność. Szczególnie przydatna jest do walki z rozstępami i cellulitem. Takie okłady z zastosowaniem glinki Ghassoul szczególnie polecane są w walce z rozstępami i cellulitem.

• Namaszczenia

Po dokładnym zmyciu glinki powinnaś posmarować skórę olejem arganowym, oliwą z oliwek, olejkiem migdałowym lub sezamowym.

By poczuć się, jak turecka księżniczka nie musisz zaraz wyjeżdżać zagranicę. Dzięki rytuałowi Hammam w domowej łazience przywołasz namiastkę Turcji.

Anna Pytel, chemik