Mama SPA

22 październik 2012
Uczucie lekkości i rozluźnienia, jakie odczuwa się w wodzie sprawiają, że wiele przyszłych mam najchętniej nie wychodziłoby z wanny przez całą ciążę. Jeżeli Wy też lubicie leżeć w wannie, ale nie wiecie, czy nie zaszkodzi to dziecku, zapoznajcie się z naszymi radami.
Po pierwsze bezpieczeństwo
Pachnąca kąpiel to doskonały sposób relaksu dla przyszłych mam. Odprężające działanie wody, która rozluźnia mięśnie i odciąża przemęczone stawy i kręgosłup, jest nieocenione w okresie ciąży. Zanim zdecydujemy się na regularne korzystanie z wanny w okresie ciąży, warto skonsultować się z lekarzem prowadzącym ciążę, jeżeli nie znajdzie on żadnych przeciwwskazań, to oznacza, że możemy się kąpać do woli. Pod specjalną opieką powinny być panie w pierwszym trymestrze ciąży oraz te w ciąży zagrożonej, ponieważ niektóre komplikacje mogą spowodować, że kąpiel w wannie, do końca ciąży, będzie wykluczona.
Ostatecznie należy pamiętać, że to co jest przyjemne dla nas, nie zawsze jest dobre dla naszego maluszka. Oto kilka rzeczy, na które trzeba zwracać szczególną uwagę szykując sobie kąpielowy relaks.
Temperatura
W okresie ciąży, najbardziej niepocieszone będą wielbicielki długiego leżenia w gorącej wannie, niestety podczas ciąży muszą zrezygnować z tej przyjemności. Kąpiel w gorącej wodzie rozszerza naczynia krwionośne, a to może zaowocować krwotokiem lub zasłabnięciem, wysoka temperatura wpływa też negatywnie na rozwój układu nerwowego u dziecka. Dlatego przygotowując relaksująca kąpiel dopilnujmy, żeby woda nie była cieplejsza niż 37°C.
Bicze wodne i hydromasaż
Korzystanie z masaży wodnych, w okresie ciąży, ma swoich zwolenników, jak i zajadłych przeciwników. Jedno jest pewne, z silnymi biczami wodnymi musimy się pożegnać na okres 9 miesięcy. Ponieważ, zbyt silny strumień wody może wywołać przedwczesne skurcze porodowe.
Na szczęście pozostaje nam hydromasaż. Jednak i w tym przypadku musimy się pilnować. Zabiegi hydromasażu są kategorycznie zabronione w pierwszym trymestrze i w ostatnim miesiącu ciąży, ponieważ bąbelkowy masaż może pobudzić macicę do przedwczesnych skurczów. Mamy w ciążach zagrożonych lub z komplikacjami nie powinny korzystać ani z hydromasażu, ani z jacuzzi.
Jeżeli jesteśmy w drugim trymestrze ciąży, maluszek dobrze się rozwija, a my nie mamy problemów zdrowotnych, możemy zdecydować się na zabieg hydromasażu, pod warunkiem, że będzie on delikatny.
U mam, cierpiących z powodu bólu krzyża i opuchniętych kostek, hydromasaż jest wręcz wskazany. Bąbelki powietrza delikatnie masujące obolałe plecy i nogi, poprawiają krążenie, likwidują opuchliznę nóg i relaksują obolały krzyż.
Kosmetyki
W okresie ciąży powinnyśmy uważać na wszystko z czym styka się nasza skóra, szczególnie na kosmetyki. Niektóre chemiczne składniki kosmetyków mogą negatywnie wpływać na naszą skórę, a także na naszego, nienarodzonego jeszcze, potomka. Dlatego używajmy kosmetyków delikatnych, najlepiej naturalnego pochodzenia.
Zamiast płynu do kąpieli najlepiej używać naturalnych olejków np. olejku z ziaren pszenicy, który działa nawilżająco i zapobiega powstawaniu rozstępów. Podczas kąpieli możemy też przeprowadzić peeling, pod warunkiem, że nie będzie to peeling chemiczny lub na bazie kwasów owocowych.
Podczas kąpielowych zabiegów pielęgnacyjnych, należy bardzo uważać na brzuch. Musimy zrezygnować z energicznego szorowania i masowania powłoki brzusznej, na rzecz delikatnego mycia i masowania.
Kąpiel to doskonały relaks dla przyszłych mam, jednak trzeba korzystać z niej rozsądnie, żeby, przez przypadek, nie zaszkodzić dziecku.
Jeżeli macie jakiekolwiek wątpliwości, czy to, co robicie jest na pewno bezpieczne, skonsultujcie się ze swoim lekarzem. Lepiej nie ryzykować.
Michalina Gruszka
Pachnąca kąpiel to doskonały sposób relaksu dla przyszłych mam. Odprężające działanie wody, która rozluźnia mięśnie i odciąża przemęczone stawy i kręgosłup, jest nieocenione w okresie ciąży. Zanim zdecydujemy się na regularne korzystanie z wanny w okresie ciąży, warto skonsultować się z lekarzem prowadzącym ciążę, jeżeli nie znajdzie on żadnych przeciwwskazań, to oznacza, że możemy się kąpać do woli. Pod specjalną opieką powinny być panie w pierwszym trymestrze ciąży oraz te w ciąży zagrożonej, ponieważ niektóre komplikacje mogą spowodować, że kąpiel w wannie, do końca ciąży, będzie wykluczona.
Ostatecznie należy pamiętać, że to co jest przyjemne dla nas, nie zawsze jest dobre dla naszego maluszka. Oto kilka rzeczy, na które trzeba zwracać szczególną uwagę szykując sobie kąpielowy relaks.
Temperatura
W okresie ciąży, najbardziej niepocieszone będą wielbicielki długiego leżenia w gorącej wannie, niestety podczas ciąży muszą zrezygnować z tej przyjemności. Kąpiel w gorącej wodzie rozszerza naczynia krwionośne, a to może zaowocować krwotokiem lub zasłabnięciem, wysoka temperatura wpływa też negatywnie na rozwój układu nerwowego u dziecka. Dlatego przygotowując relaksująca kąpiel dopilnujmy, żeby woda nie była cieplejsza niż 37°C.
Bicze wodne i hydromasaż
Korzystanie z masaży wodnych, w okresie ciąży, ma swoich zwolenników, jak i zajadłych przeciwników. Jedno jest pewne, z silnymi biczami wodnymi musimy się pożegnać na okres 9 miesięcy. Ponieważ, zbyt silny strumień wody może wywołać przedwczesne skurcze porodowe.
Na szczęście pozostaje nam hydromasaż. Jednak i w tym przypadku musimy się pilnować. Zabiegi hydromasażu są kategorycznie zabronione w pierwszym trymestrze i w ostatnim miesiącu ciąży, ponieważ bąbelkowy masaż może pobudzić macicę do przedwczesnych skurczów. Mamy w ciążach zagrożonych lub z komplikacjami nie powinny korzystać ani z hydromasażu, ani z jacuzzi.
Jeżeli jesteśmy w drugim trymestrze ciąży, maluszek dobrze się rozwija, a my nie mamy problemów zdrowotnych, możemy zdecydować się na zabieg hydromasażu, pod warunkiem, że będzie on delikatny.
U mam, cierpiących z powodu bólu krzyża i opuchniętych kostek, hydromasaż jest wręcz wskazany. Bąbelki powietrza delikatnie masujące obolałe plecy i nogi, poprawiają krążenie, likwidują opuchliznę nóg i relaksują obolały krzyż.
Kosmetyki
W okresie ciąży powinnyśmy uważać na wszystko z czym styka się nasza skóra, szczególnie na kosmetyki. Niektóre chemiczne składniki kosmetyków mogą negatywnie wpływać na naszą skórę, a także na naszego, nienarodzonego jeszcze, potomka. Dlatego używajmy kosmetyków delikatnych, najlepiej naturalnego pochodzenia.
Zamiast płynu do kąpieli najlepiej używać naturalnych olejków np. olejku z ziaren pszenicy, który działa nawilżająco i zapobiega powstawaniu rozstępów. Podczas kąpieli możemy też przeprowadzić peeling, pod warunkiem, że nie będzie to peeling chemiczny lub na bazie kwasów owocowych.
Podczas kąpielowych zabiegów pielęgnacyjnych, należy bardzo uważać na brzuch. Musimy zrezygnować z energicznego szorowania i masowania powłoki brzusznej, na rzecz delikatnego mycia i masowania.
Kąpiel to doskonały relaks dla przyszłych mam, jednak trzeba korzystać z niej rozsądnie, żeby, przez przypadek, nie zaszkodzić dziecku.
Jeżeli macie jakiekolwiek wątpliwości, czy to, co robicie jest na pewno bezpieczne, skonsultujcie się ze swoim lekarzem. Lepiej nie ryzykować.
Michalina Gruszka
Ilość wyświetleń: 8071
Polecane hotele
Powiązane artykuły