Zazwyczaj, gdy świadomie podejmujesz decyzję o pozbyciu się tego dokuczliwego nałogu nie zdajesz sobie sprawy z tego, że robisz to nieco połowicznie. Dopalasz ostatniego papierosa z paczki, lecz w tajemniczej skrytce przechowujesz jeszcze jedną, na czarną chwilę. Nie pozbywasz się popielniczek, ani innych przedmiotów, które kojarzą ci się z paleniem. To sprawia, że mimowolnie pozostawiasz sobie otwartą furtkę, zachęcającą niejako do powrotu.

Dieta, dieta i … jeszcze raz dieta
Obawiasz się, że przytyjesz i to stawiasz jako główny argument za trwanie w uzależnieniu. Nic mylnego. Jeżeli przygotujesz zdrowe przekąski (pestki dyni, słonecznika, surowe marchewki), zachowasz zgrabną sylwetkę, a może nawet schudniesz. Musisz pamiętać, że kiedy pozbędziesz się papierosa twój apetyt wzmocni się, ponieważ zmysł smaku i powonienia będzie powracał do normy. Ogranicz zatem to, co tłuste i smażone oraz słodycze. Postaw na owoce, zboża warzywa, a także wszelkiego rodzaju orzechy. Dzięki temu korzyści będą dwojakie – będziesz zdrowa, atrakcyjna i wolna od nałogu.

Czas dla aktywnych!
Paczka tytoniu zawsze pomogła, kiedy dopadł cię prawdziwy stres i potrzebowałaś emocjonalnego rozładowania. Zacznij się ruszać – podobnie działa sport, w trakcie uprawiania go uaktywnią się hormony szczęścia; endorfiny i serotonina. Pozytywnie nastawiona będziesz bardziej zmotywowana do bycia konsekwentną. 20 - 30 minut ruchu dziennie wystarczy, by dotlenić organizm, poprawić jego kondycję i ułatwić walkę z nałogiem. Pamiętaj także o regularnym śnie. Optymalny czas na sen to 8 godzin.

Zadbaj o sposób myślenia
I rzecz najważniejsza. Każdy nałóg ma przede wszystkim podłoże psychiczne. Sięgnij po kartkę papieru i zapisz na niej słowa, które kojarzą ci się z czynnością palenia, a także wszelkie błędne przekonania na temat radzenia sobie z nałogiem i staraj się ich nie stosować. Być może wydaje ci się to absurdalne, ale korzystanie z wszelkich forów internetowych, gdzie możesz porozmawiać o tym problemie, nie poprawi na długo twojego samopoczucia. Pozostanie ci tylko mętlik w głowie. Ponadto możesz zakupić różnego rodzaju preparaty, typu pastylki, plastry, gumy. Pamiętaj, jednak, że nie na tej metodzie powinna być oparta twoja terapia. Uzależnienie to problem indywidualny i złożony, na który nie ma jednego cudownego lekarstwa, i należy przestrzegać wielu restrykcji. Myśl pozytywnie, dlaczego tobie nie mogłoby się udać, skoro innym się udaje – i z taką afirmacją rozpocznij swoje działanie.

Jarosława Wylotek