Kosmetyka ciała

24 sierpień 2014
Lato nieubłagalnie się kończy. I chociaż nie unikniesz pourlopowego powrotu do szarej rzeczywistości, swojej skórze możesz zafundować bardziej kolorowe rozwiązanie. Sprawdź nasze porady i zatrzymaj złocistą opaleniznę na dłużej.
Skóra muśnięta słońcem wygląda na wypoczętą, atrakcyjniejszą, a brązowe ciało na szczuplejsze. Po urlopie warto zastosować kilka dodatkowych zabiegów, a skóra będzie „blednąć” dużo wolniej niż dotychczas.
Siła tarcia
Mimo oczywistych skojarzeń, używanie peelingów wcale nie „ściera” opalenizny. Brązowy kolor został utrwalony w skórze właściwej, a pilingując ciało złuszczamy martwy naskórek. Dzięki temu zostaje wyeksponowany ładny, posłoneczny odcień. Peeling stosuj 2-3 razy w tygodniu, najlepiej drobno lub gruboziarnisty (ale nie enzymatyczny!).
Polecamy:
Po intensywnej ekspozycji na słońce skóra wymaga solidnego nawilżenia. Ważne jest, aby dobrać odpowiedni krem, ale też stosować go co najmniej dwa razy częściej niż robisz to zwykle. Jakich składników szukać w kosmetyku? Masło kakaowe, oliwa z oliwek, olejek z awokado i wyciąg z pestek lub liści winogron. Balsamy po opalaniu mają też w swoim składzie składniki brązujące, drobinki rozświetlające, które wzmacniają i podkreślają naturalny kolor opalenizny. Pamiętaj również, że skóra na twarzy „blednie” szybciej, dlatego możesz ją wspomóc nie tylko kremami nawilżającymi, ale też używać kremy brązujące.
Polecamy:
Nie tylko na talerzu
To, że obecny w marchwi karoten ma wpływa na stan i koloryt naszej skóry, wie chyba każdy. Ale beta-karoten znajdziemy również w liściach pietruszki (tyle samo co w popularnej marchewce), buraku liściastym, szpinaku czy dyni. Wprowadzając te warzywa do naszej diety z pewnością wydłużymy czas utrzymywania się naszej opalenizny.
W aptece można również dostać preparaty wspomagające efekt muśniętej słońcem skóry. Stopniowo uwalniany z preparatów składnik (beta-karoten) gromadzi się w skórze i pozostawia na niej złotawy odcień. Dodatkowo te suplementy diety mają w składzie inne związki poprawiające stan cery (jak na przykład witaminy: A, E, biotyna).
Polecamy:
Powakacyjne wspomnienia przywołują nie tylko chwile uwiecznione na zdjęciach, ale również pamiątka w postaci brązowej skóry. Jeśli chodzi o trwałość, to fotografii nie da się przebić, ale stosując kilka powyższych trików piękny odcień skóry nie zniknie wraz z pierwszymi dniami jesieni.
Pamela Stanisławska-Wieczorek
Siła tarcia
Mimo oczywistych skojarzeń, używanie peelingów wcale nie „ściera” opalenizny. Brązowy kolor został utrwalony w skórze właściwej, a pilingując ciało złuszczamy martwy naskórek. Dzięki temu zostaje wyeksponowany ładny, posłoneczny odcień. Peeling stosuj 2-3 razy w tygodniu, najlepiej drobno lub gruboziarnisty (ale nie enzymatyczny!).
Polecamy:
- Lirene, Peeling drobnoziarnisty wygładzająco-oczyszczający (cena: 15,99zł)
- Dr Irena Eris Cleanology, Peeling drobnoziarnisty do twarzy (49zł)
- Stenders, Miętowy peeling solny do ciała (55,9zł)
- Ziaja, Czekoladowy peeling myjący gruboziarnisty (cena: 12zł)
Po intensywnej ekspozycji na słońce skóra wymaga solidnego nawilżenia. Ważne jest, aby dobrać odpowiedni krem, ale też stosować go co najmniej dwa razy częściej niż robisz to zwykle. Jakich składników szukać w kosmetyku? Masło kakaowe, oliwa z oliwek, olejek z awokado i wyciąg z pestek lub liści winogron. Balsamy po opalaniu mają też w swoim składzie składniki brązujące, drobinki rozświetlające, które wzmacniają i podkreślają naturalny kolor opalenizny. Pamiętaj również, że skóra na twarzy „blednie” szybciej, dlatego możesz ją wspomóc nie tylko kremami nawilżającymi, ale też używać kremy brązujące.
Polecamy:
- Lirene, Utrwalający złocisty balsam po opalaniu (cena: 19,99zł)
- Stenders, Kojący balsam po opalaniu (55,9zł)
- Nuxe, Teint Prodigieux Krem-żel koloryzujący do twarzy (60zł)
- AA Sun, Mgiełka po opalaniu (16zł)
- Oeparol, Nawilżająco-wygładzający jedwab do ciała (16,5zł)

photo/stenders-cosmetics.pl
Nie tylko na talerzu
To, że obecny w marchwi karoten ma wpływa na stan i koloryt naszej skóry, wie chyba każdy. Ale beta-karoten znajdziemy również w liściach pietruszki (tyle samo co w popularnej marchewce), buraku liściastym, szpinaku czy dyni. Wprowadzając te warzywa do naszej diety z pewnością wydłużymy czas utrzymywania się naszej opalenizny.
W aptece można również dostać preparaty wspomagające efekt muśniętej słońcem skóry. Stopniowo uwalniany z preparatów składnik (beta-karoten) gromadzi się w skórze i pozostawia na niej złotawy odcień. Dodatkowo te suplementy diety mają w składzie inne związki poprawiające stan cery (jak na przykład witaminy: A, E, biotyna).
Polecamy:
- Capivit Sun system (30 kapsułek kosztuje około 9,99zł)
- Olimp Labs, Beta-Solar (30 kapsułek: 27,9zł)
- Belissa Sun, (60 tabletek/22zł)

photo/aflofarm.pl
Powakacyjne wspomnienia przywołują nie tylko chwile uwiecznione na zdjęciach, ale również pamiątka w postaci brązowej skóry. Jeśli chodzi o trwałość, to fotografii nie da się przebić, ale stosując kilka powyższych trików piękny odcień skóry nie zniknie wraz z pierwszymi dniami jesieni.
Pamela Stanisławska-Wieczorek
Ilość wyświetleń: 2957
Polecane hotele
Powiązane artykuły