Zabiegi

2 październik 2012
Powiększanie biustu jeszcze niedawno kojarzyło się jedynie z operacją polegającą na wprowadzeniu pod skórę implantów. Dla pacjentek, które nie mogły lub nie chciały tak inwazyjnej operacji, wprowadzono metody z zakresu medycyny estetycznej, pozwalające na szybkie, prawie bezbolesne i nieoperacyjne powiększanie biustu. Czy efekty są równie spektakularne i trwałe jak po zabiegu chirurgicznym?
Kwas hialuronowy
Metoda wstrzykiwania w piersi kwasu hialuronowego gości już na naszym rynku kilka lat. Kwas hialuronowy wykorzystywany jest w licznych zabiegach medycyny estetycznej, a ze względu na naturalne występowanie w tkankach człowieka, jego obecność wywołuje mniej powikłań. Podczas zabiegu lekarz wstrzykuje w każdą pierś do 150 ml substancji, efekt więc uzależniony jest od początkowego stanu biustu. Trwałość efektów to 18-24 miesiące, po tym czasie preparat ulega naturalnej biodegradacji, a piersi pacjentki wracają do pierwotnego rozmiaru. Metoda pozwala również na wyrównanie dysproporcji w obrębie biustu, a także jest stosowana w innych częściach ciała.
Wśród propozycji wielu klinik medycyny estetycznej wciąż znajdziemy ofertę produktu Macrolane, który przez 3 lata pomimo wysokiej ceny zabiegu i krótkich efektów zdobył wiele zwolenniczek. Okazało się jednak, że jest to preparat potencjalnie niebezpieczny, ze względu na utrudnioną wykrywalność raka piersi w jego wczesnym stadium przez konsystencję wstrzykniętego kwasu. We Francji zabiegi z użyciem kwasu hialuronowego w celu powiększania piersi zostały zakazane. Lekarze zalecają rozwagę w podejmowaniu decyzji o zabiegu i ścisłe pilnowanie terminów późniejszych badań.
Tłuszcz
Połączenie liposukcji z przeszczepem odessanej tkanki tłuszczowej do piersi to również zabieg stosunkowo nowy. Polega on na przeprowadzeniu nieoperacyjnej liposukcji i przetransportowaniu uzyskanego tłuszczu w tkankę biustu. Metoda pozwala na powiększenie biustu maksymalnie o jeden rozmiar miseczki, ponieważ większość przeszczepionego tłuszczu jest wchłaniana przez organizm. Metoda jest przeprowadzana kilkuetapowo.
Tak jak w przypadku kwasu hialuronowego, tak i w tej metodzie wskazuje się na możliwe utrudnienia związane z profilaktyką nowotworów piersi. Obecny tłuszcz może powodować tworzenie zwapnień i cyst olejowych, co utrudnia właściwe rozpoznanie. Lekarze alarmują, aby nie rozpowszechniać tej metody na masową skalę. Uzasadniona jest ona jedynie w przypadku rekonstrukcji piersi po zabiegu mastektomii i estetycznym uzupełnieniu implantu w przypadku pacjentek bardzo szczupłych, u których uległ on pofałdowaniu.
Metoda wstrzykiwania w piersi kwasu hialuronowego gości już na naszym rynku kilka lat. Kwas hialuronowy wykorzystywany jest w licznych zabiegach medycyny estetycznej, a ze względu na naturalne występowanie w tkankach człowieka, jego obecność wywołuje mniej powikłań. Podczas zabiegu lekarz wstrzykuje w każdą pierś do 150 ml substancji, efekt więc uzależniony jest od początkowego stanu biustu. Trwałość efektów to 18-24 miesiące, po tym czasie preparat ulega naturalnej biodegradacji, a piersi pacjentki wracają do pierwotnego rozmiaru. Metoda pozwala również na wyrównanie dysproporcji w obrębie biustu, a także jest stosowana w innych częściach ciała.
Wśród propozycji wielu klinik medycyny estetycznej wciąż znajdziemy ofertę produktu Macrolane, który przez 3 lata pomimo wysokiej ceny zabiegu i krótkich efektów zdobył wiele zwolenniczek. Okazało się jednak, że jest to preparat potencjalnie niebezpieczny, ze względu na utrudnioną wykrywalność raka piersi w jego wczesnym stadium przez konsystencję wstrzykniętego kwasu. We Francji zabiegi z użyciem kwasu hialuronowego w celu powiększania piersi zostały zakazane. Lekarze zalecają rozwagę w podejmowaniu decyzji o zabiegu i ścisłe pilnowanie terminów późniejszych badań.
Tłuszcz
Połączenie liposukcji z przeszczepem odessanej tkanki tłuszczowej do piersi to również zabieg stosunkowo nowy. Polega on na przeprowadzeniu nieoperacyjnej liposukcji i przetransportowaniu uzyskanego tłuszczu w tkankę biustu. Metoda pozwala na powiększenie biustu maksymalnie o jeden rozmiar miseczki, ponieważ większość przeszczepionego tłuszczu jest wchłaniana przez organizm. Metoda jest przeprowadzana kilkuetapowo.
Tak jak w przypadku kwasu hialuronowego, tak i w tej metodzie wskazuje się na możliwe utrudnienia związane z profilaktyką nowotworów piersi. Obecny tłuszcz może powodować tworzenie zwapnień i cyst olejowych, co utrudnia właściwe rozpoznanie. Lekarze alarmują, aby nie rozpowszechniać tej metody na masową skalę. Uzasadniona jest ona jedynie w przypadku rekonstrukcji piersi po zabiegu mastektomii i estetycznym uzupełnieniu implantu w przypadku pacjentek bardzo szczupłych, u których uległ on pofałdowaniu.
Ilość wyświetleń: 5570
Powiązane artykuły