Podkład
W drogeriach możemy kupić takie podkłady, jak: krem tonujący, fluid, sztyft, kompakt, mus czy pianka. Efektem użycia tego kosmetyku będzie gładka cera, równy koloryt i zakrycie niedoskonałości. W zależności od potrzeb naszej cery, możemy wybrać jeden z trzech dostępnych rodzajów: wygładzający, matujący i kryjący.

Wybierając podkład powinnyście zwrócić uwagę przede wszystkim na odcień. Nigdy nie wybieramy pudru, który jest ciemniejszy niż nasza skóra. Najlepszym rozwiązaniem będzie znalezienie odcienia w zbliżonym kolorycie do naszej cery. Tym sposobem podkład będzie niewidoczny, a przy tym wygładzi naszą cerę.

Porada: Kolor najlepiej sprawdzać na linii żuchwy lub na policzku.

Podkład można aplikować na trzy sposoby: palcami, gąbeczką lub specjalnym pędzlem do podkładu. Cienką warstwę nakładamy na skórę i rozprowadzamy go równomiernie. Należy pamiętać, że głównym zadaniem podkładu jest wyrównanie kolorytu, a nie ukrycie skaz na cerze, dlatego też odradzamy stosowanie grubych warstw.

Aby zachować trwałość makijażu na dłużej, przed nałożeniem podkładu radzimy zastosować bazy pod makijaż. Nie są drogie, a zwiększają i przedłużają efekt świeżości naszej skóry.

Korektor
Na korektor czekają zadania specjalne: sińce pod oczami, trądzik, pęknięte naczynka, plamki, czy drobne blizny. Każda z nas chce ukryć je jak najlepiej.

W tych działaniach nie starajcie się wyręczać korektora pudrem. Stworzycie tylko grubą warstwę na twarzy, która to ani dokładnie nie pokryje niedoskonałości ani też nie będzie ładnie wyglądać.

Na rynku dostępne są korektory w sztyfcie, w kredce, w kompakcie, w pędzlu i we fluidzie, jednakże wyróżnia się przede wszystkim 4 kolory:

• cielisty (odcień uniwersalny)
• różowy (rozświetla zmęczoną i szarą skórę)
• zielony (tuszuje czerwone krostki i popękane naczynka)
• żółty (maskuje sińce pod oczami)

Korektor nakładamy punktowo na wybrane partie twarzy i wklepujemy go w skórę, aby ładnie się wtopił. Można go aplikować przed nałożeniem podkładu (będzie wtedy mniej widoczny) albo po podkładzie (nie zetrzemy wtedy korektora).

Puder
Do wykończenia makijażu posłuży Wam puder. Ważną wskazówką jest fakt, że puder nie może być ciemniejszy od podkładu, ponieważ efektem nie będzie wygładzona cera, a plamy na twarzy. Sugerujemy nawet aby odcień był o ton jaśniejszy. Dobrym rozwiązaniem jest też zastosowanie pudu transparentnego – uniwersalnego dla każdego koloru skóry.

Do wyboru macie dwa rodzaje konsystencji: sypki i prasowany. Nakładając puder na podkład najlepiej uczynić to „wklepując” go delikatnie, nie zaś rozcierając na twarzy. W ciągu dnia celem zmatowienia czy po prostu poprawiania efektu, sugerujemy zastosowanie pędzelka do nakładania pudru. Warto jest też zaopatrzyć się w specjalne chusteczki matujące, które zbierają nadmiar sebum przed zaaplikowaniem kolejnej dawki pudru.

Tekst pochodzi ze strony: www.beautybook.pl