Żylaki i popękane naczynka są przypadłością typowo kobiecą, ponieważ to nadmiar estrogenu jest jedną z przyczyn powstawania pajączków. Jednak nie tylko estrogen jest winny: problemy z krążeniem, brak ruchu, złe odżywianie, ciąża i wiele innych czynników mogą sprawić, że na nogach pojawią się sine żyłki, a na twarzy czerwone plamy.
 
Na szczęście medycyna estetyczna przychodzi nam z pomocą w walce z pajączkami na twarzy i nogach. Dzięki poniższym zabiegom, pozbędziemy się szpecących powiększonych naczynek, szybko, bezboleśnie i bezinwazyjnie.
 
Krioterapia

Zabieg krioterapii, przy popękanych naczynkach, polega na zamrożeniu naczyń, które doprowadzają krew do widocznego na skórze pajączka. Krew znajduje inną drogę, przez pobliskie żyły, a siateczka intensywnie czerwonych żyłek przestają być widoczna.   
 
Krioterapię można stosować zarówno na twarzy, jaki i na nogach, jest praktycznie bezbolesna i nie pozostawia na skórze wyraźnych śladów, więc od razu po zabiegu możemy wrócić do normalnego funkcjonowania. Zabieg skuteczny jest tylko w przypadku rozszerzenia dużych żył, na drobnych żyłkach nie uzyskuje się tak dobrego efektu.
 
Mikroskleroterapia

Mikroskleroterapia, to drugi popularny zabieg na problemy naczyniowe twarzy i nóg. Polega on na wstrzykiwaniu substancji, która powoduje przerwanie połączeń żylnych. Substancja aktywna, wprowadzana do żył za pomocą super cienkiej igły sprawia, że ściany żyły zapadają się, blokując przepływ krwi. Po pewnym czasie od zablokowania przepływu żyła samoistnie się rozłącza.
 
Jedna sesja mikroskleroterapii trwa około 10-15 minut, ale by osiągnąć efekt całkowitego usunięcia pajączków trzeba przeprowadzić kilka serii zabiegów co kilkanaście dni. Specjalne światło, używane podczas zabiegu, uwydatnia każdą żyłę doprowadzającą krew do naczynia, dzięki czemu pajączek zostaje odcięty od każdego, nawet najmniejszego, dopływu krwi. 
 
Laseroterapia

Laseroterapia to najbardziej skomplikowany, nieoperacyjny sposób na usunięcie pajączków. Zabieg laseroterapii polega na przerywaniu połączeń żylnych za pomocą energii świetlnej i cieplnej. Hemoglobina zawarta we krwi, absorbuje wiązkę lasera i zmienia ją w energię cieplną, za to wysoka temperatura, powoduje zapadanie się i obumieranie ścianek żyły, co prowadzi do przerwania połączenia między naczyniami.  
 
Zabieg mimo tego, że działa na podobnej zasadzie, co krioterapia i mikroskleroterapia, posiada zdecydowanie więcej przeciwwskazań. Laserowej kuracji nie można przeprowadzać na opalonej skórze, u osób chorujących na cukrzycę, nowotwory i padaczkę, u kobiet w ciąży, u osób stosujących ziołolecznictwo. Lista przeciwwskazań jest długa, jednak to laser jest jedną z najskuteczniejszych metod walki z rozszerzonymi naczynkami. Modyfikowanie długości fal sprawia, że zabieg działa na żyły ukryte na różnych głębokościach skóry, dzięki czemu następuje całkowite odcięcie dopływu krwi do powiększonego naczynka.
 
Laserowe zamykanie naczynek trwa około 20 minut, jednak do uzyskania pełnych efektów, zabieg trzeba kilkukrotnie powtórzyć.  Trzeba przy tym pamiętać, że jak po każdym zabiegu z użyciem lasera, przez pierwsze parę dni, należy unikać słońca.
 
Jak widać usunięcie powiększonych naczynek może być szybkie i skuteczne, dlatego nie warto wpadać w kompleksy, wystarczy skorzystać z jednego z zabiegów i cieszyć się pięknymi nogami i nieskazitelną buzią.
 
Michalina Gruszka