Strefa gwiazd

6 kwiecień 2014
Celebryta mimo woli, biznesmen, a prywatnie mąż Anny Czartoryskiej. Nam opowiada o swoim luksusowym produkcie, ulubionych zabiegach i miejscach, gdzie lubi wypoczywać.
SPA&beauty Magazine: Czy znane nazwisko pomaga w biznesie?
Michał Niemczycki: Na pewno na początku nazwisko pomogło otworzyć kilka drzwi, jednak, aby doszło do interesu, projekt musi się sam obronić, czyli spinać merytorycznie i finansowo.
S&bM: Stał się Pan, chcąc nie chcąc, postacią medialną. Czy jest to uciążliwe? I czy w ogóle można powiedzieć, że widzi Pan w tej popularności jakieś korzyści?
Michał Niemczycki: Faktycznie media plotkarskie stworzyły z mojego życia prywatnego własną historię, którą rozwijają według swoich potrzeb. Przestałem całkowicie na to zwracać uwagę. Nie udzielam wywiadów na temat kwestii rodzinnych. Zabieram publicznie głos jedynie w sprawach, które dotyczą moich firm lub służą celom charytatywnym. Myślę, że ludzie i firmy, z którymi prowadzę interesy, doceniają i szanują takie podejście.
S&bM: Gdzieś przeczytałam, że Pana Vodę Naturalną piją szejkowie z Dubaju i woda doskonale się sprzedaje na Bliskim Wschodzie. A czy Pana zdaniem Polacy równie chętnie będą sięgać po ten ekskluzywny produkt?
M.N.: Od początku projektowaliśmy produkty mając aspiracje globalne. Voda Naturalna została zauważona i doceniona przez portal finewaters.com, który zrzesza najwyższej klasy wody z całego świata. Rozwijamy dystrybucję w Europie, Azji, Rosji, na Środkowym Wschodzie oraz w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. Voda Naturalna i Voda Collagen nie są jednak wyłącznie produktami eksportowymi. Już dziś znajdują się w ofercie ponad 75 supermarketów i delikatesów w Polsce oraz w ponad 250 restauracjach i hotelach w kraju, a także w delikatesach alma24.pl i frisco.pl. Ponadto, Voda Collagen sprzedawana jest w segmencie „beauty”, czyli w salonach i klinikach urody, fitness oraz SPA, a także aptecznym.
W ślad za standardami płynącymi z Zachodu w naszym kraju coraz bardziej zwracamy uwagę na jakość i markę. Na przykład doceniamy polskich projektantów mody, biżuterii oraz wysoką jakość krajowej żywności czy napojów. Dla konsumentów marek luksusowych znaczenie ma oczywiście najwyższa jakość, ale łączona z wyjątkowym doświadczeniem korzystania z produktu. W przypadku Vody Naturalnej jest to neutralny smak, stanowiący doskonały akompaniament potraw oraz unikatowy design butelki, który doskonale komponuje się ze sposobem podawania posiłków i wystrojem wnętrza. Z kolei Voda Collagen jest dodatkowo doceniana za wyjątkowe wartości odżywcze. Te wszystkie cechy naszych produktów, wpływają oczywiście na cenę, mimo to widzimy duże zainteresowanie naszymi produktami także w Polsce. Dotyczy to zwłaszcza wody z kolagenem, dlatego niebawem rozszerzymy tzw. linię wód funkcjonalnych.
S&bM: Skąd pomysł na napój Vodę Collagen? I czy ma ona szansę przyjąć się jako akcesorium odmładzające obok kremu przeciwzmarszczkowego czy zabiegów estetycznych?
M.N.: Wprowadzenie na rynek Vody Collagen to odpowiedź na zapotrzebowanie rynku i konsumentów na tzw. wody funkcjonalne wzbogacone o witaminy, białka czy ekstrakty roślinne. Na świecie od lat dostępne są produkty tego typu. Na początku prym wiodły Stany Zjednoczone i Azja, ale ostatnio obserwujemy boom na napoje ze „wzbogaconą zawartością” również w Polsce, gdzie konsumenci coraz bardziej dbają o zdrową dietę. Dlatego postanowiliśmy zaproponować klientom napój, który pozwala na odżywianie skóry „od środka”. Takie działanie wynika z zawartości kolagenu, nazywanego „eliksirem” młodości oraz witaminy C, która stymuluje jego przyswajanie przez organizm. W przypadku Vody Collagen „Beauty” wykorzystujemy białka kolagenowe typu I oraz III, stosowane w zabiegach medycyny estetycznej, a także jako składnik kosmetyków i suplementów diety. Tak powstała Voda Collagen – woda źródlana o subtelnym smaku granatu, zamknięta w szkle o kolorze fuksji. Chciałbym zaznaczyć, że nie jest to produkt stosowany wyłącznie przez kobiety. Jak pokazały badania internautów, przeprowadzone na zlecenie naszej firmy, mężczyźni dużo chętniej sięgają po suplementy i produkty funkcjonalne niż po kremy czy balsamy. Co więcej, niebawem zaoferujemy kolejne produkty z serii Voda Collagen, które są dedykowane osobom prowadzącym aktywny styl życia, w tym mężczyznom.
S&bM: Jaki jest Pana sprawdzony sposób na relaks po ciężkim dniu?
M.N.: W ciągu tygodnia większość czasu poświęcam pracy, ale niedzielę, która jest dla mnie zazwyczaj jedynym wolnym dniem, poświęcam na relaks. Wypoczywam aktywnie – idę na siłownię, a następnie odbywam około dwugodzinną sesję obejmującą tzw. kąpiele w przeręblu na przemian z różnego rodzaju saunami. Jeśli czas na to pozwala, korzystam z masażu. To dla mnie idealny dzień relaksu. Po południu spędzam czas z żoną, na przykład oglądając filmy.
S&bM: Czy są zabiegi, z których korzysta Pan regularnie?
M.N.: Tak, co najmniej dwa razy w miesiącu staram się korzystać z masażu. Oprócz tego, dbam o dobrą kondycję i wygląd pijąc produkty z linii Voda Collagen – z kolagenem korzystnie wpływającym na skórę – oraz nowe, które niebawem wprowadzimy na rynek.
S&bM: Co Pan myśli o poprawianiu urody przez kobiety? I czy powinien to być temat wstydliwy (tak jak jest do tej pory)?
M.N.: Tak jak w każdej dziedzinie, uważam, że na wszystko trzeba sobie zapracować. Sądzę, że kobieta przede wszystkim powinna dbać o swoje naturalne piękno i zachowanie go jak najdłużej. Dlatego jestem adwokatem ćwiczeń, proaktywnego działania zdrowej diety oraz suplementacji składników odżywczych korzystnie wpływających na wygląd. Mimo to rozumiem, czym kierują się kobiety, które w pewnym wieku decydują się na poprawienie urody za pomocą zabiegów.
S&bM: Czy uważa Pan za niemęskie regularne dbanie o ciało i kondycję fizyczną przez mężczyzn?
M.N.: Stereotypy dotyczące zadbanych mężczyzn odchodzą na szczęście do lamusa. Obecnie troska o dobry wygląd staje się istotna także w biznesie. Mam tu na myśli zdrowe podstawy, takie jak ćwiczenia, dbanie o kondycję, dietę bogatą w wartości odżywcze, unikanie potraw szkodliwych dla sylwetki czy odpowiednią ilość snu.
S&bM: Przywiązuje Pan dużą wagę do zdrowego trybu życia?
M.N.: Niestety w natłoku zajęć i częstych podróży dbanie o zdrowy tryb życia bywa trudne, ale staram się zwracać uwagę na dietę. Zdecydowanie już od ponad 10 lat piję dużo wody. Staram się też jeść regularnie i trzymać dyscyplinę jeśli chodzi o regularność posiłków i jakość potraw. Z mojego doświadczenia są to najważniejsze elementy dbałości o zdrowie i dobry wygląd.
S&bM: Czy i jaki sport uprawia Pan regularnie?
M.N.: Od kilku lat trenuję na siłowni i uprawiam boks. Kiedyś regularnie ćwiczyłem jogę i planuję w najbliższym czasie do tego wrócić. Uważam, że jest to nie tylko sposób na modelowanie sylwetki, ale przede wszystkim – na zdrowie i redukcję stresu.
S&bM: Jakie są Pana ulubione miejsca na spędzanie urlopu?
M.N.: Urlop często spędzam w Juracie, w zimie i wiosną wybieram Zakopane, latem lubię też wspinaczkę w Dolomitach. W ostatnich miesiącach dużo podróżuję po całym świecie w związku z rozwojem dystrybucji Vody i w czasie tych kilkudniowych, służbowych wyjazdów staram się odkrywać uroki danego miejsca. Często towarzyszy mi w tym żona. Moje ulubione miasta na krótkie wypady to Nowy Jork i europejskie metropolie, zwłaszcza Barcelona i Paryż.
Dziękuję za wywiad.
Rozmawiała Pamela Stanisławska-Wieczorek
Michał Niemczycki: Na pewno na początku nazwisko pomogło otworzyć kilka drzwi, jednak, aby doszło do interesu, projekt musi się sam obronić, czyli spinać merytorycznie i finansowo.
S&bM: Stał się Pan, chcąc nie chcąc, postacią medialną. Czy jest to uciążliwe? I czy w ogóle można powiedzieć, że widzi Pan w tej popularności jakieś korzyści?
Michał Niemczycki: Faktycznie media plotkarskie stworzyły z mojego życia prywatnego własną historię, którą rozwijają według swoich potrzeb. Przestałem całkowicie na to zwracać uwagę. Nie udzielam wywiadów na temat kwestii rodzinnych. Zabieram publicznie głos jedynie w sprawach, które dotyczą moich firm lub służą celom charytatywnym. Myślę, że ludzie i firmy, z którymi prowadzę interesy, doceniają i szanują takie podejście.
S&bM: Gdzieś przeczytałam, że Pana Vodę Naturalną piją szejkowie z Dubaju i woda doskonale się sprzedaje na Bliskim Wschodzie. A czy Pana zdaniem Polacy równie chętnie będą sięgać po ten ekskluzywny produkt?
M.N.: Od początku projektowaliśmy produkty mając aspiracje globalne. Voda Naturalna została zauważona i doceniona przez portal finewaters.com, który zrzesza najwyższej klasy wody z całego świata. Rozwijamy dystrybucję w Europie, Azji, Rosji, na Środkowym Wschodzie oraz w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. Voda Naturalna i Voda Collagen nie są jednak wyłącznie produktami eksportowymi. Już dziś znajdują się w ofercie ponad 75 supermarketów i delikatesów w Polsce oraz w ponad 250 restauracjach i hotelach w kraju, a także w delikatesach alma24.pl i frisco.pl. Ponadto, Voda Collagen sprzedawana jest w segmencie „beauty”, czyli w salonach i klinikach urody, fitness oraz SPA, a także aptecznym.
W ślad za standardami płynącymi z Zachodu w naszym kraju coraz bardziej zwracamy uwagę na jakość i markę. Na przykład doceniamy polskich projektantów mody, biżuterii oraz wysoką jakość krajowej żywności czy napojów. Dla konsumentów marek luksusowych znaczenie ma oczywiście najwyższa jakość, ale łączona z wyjątkowym doświadczeniem korzystania z produktu. W przypadku Vody Naturalnej jest to neutralny smak, stanowiący doskonały akompaniament potraw oraz unikatowy design butelki, który doskonale komponuje się ze sposobem podawania posiłków i wystrojem wnętrza. Z kolei Voda Collagen jest dodatkowo doceniana za wyjątkowe wartości odżywcze. Te wszystkie cechy naszych produktów, wpływają oczywiście na cenę, mimo to widzimy duże zainteresowanie naszymi produktami także w Polsce. Dotyczy to zwłaszcza wody z kolagenem, dlatego niebawem rozszerzymy tzw. linię wód funkcjonalnych.
S&bM: Skąd pomysł na napój Vodę Collagen? I czy ma ona szansę przyjąć się jako akcesorium odmładzające obok kremu przeciwzmarszczkowego czy zabiegów estetycznych?
M.N.: Wprowadzenie na rynek Vody Collagen to odpowiedź na zapotrzebowanie rynku i konsumentów na tzw. wody funkcjonalne wzbogacone o witaminy, białka czy ekstrakty roślinne. Na świecie od lat dostępne są produkty tego typu. Na początku prym wiodły Stany Zjednoczone i Azja, ale ostatnio obserwujemy boom na napoje ze „wzbogaconą zawartością” również w Polsce, gdzie konsumenci coraz bardziej dbają o zdrową dietę. Dlatego postanowiliśmy zaproponować klientom napój, który pozwala na odżywianie skóry „od środka”. Takie działanie wynika z zawartości kolagenu, nazywanego „eliksirem” młodości oraz witaminy C, która stymuluje jego przyswajanie przez organizm. W przypadku Vody Collagen „Beauty” wykorzystujemy białka kolagenowe typu I oraz III, stosowane w zabiegach medycyny estetycznej, a także jako składnik kosmetyków i suplementów diety. Tak powstała Voda Collagen – woda źródlana o subtelnym smaku granatu, zamknięta w szkle o kolorze fuksji. Chciałbym zaznaczyć, że nie jest to produkt stosowany wyłącznie przez kobiety. Jak pokazały badania internautów, przeprowadzone na zlecenie naszej firmy, mężczyźni dużo chętniej sięgają po suplementy i produkty funkcjonalne niż po kremy czy balsamy. Co więcej, niebawem zaoferujemy kolejne produkty z serii Voda Collagen, które są dedykowane osobom prowadzącym aktywny styl życia, w tym mężczyznom.
S&bM: Jaki jest Pana sprawdzony sposób na relaks po ciężkim dniu?
M.N.: W ciągu tygodnia większość czasu poświęcam pracy, ale niedzielę, która jest dla mnie zazwyczaj jedynym wolnym dniem, poświęcam na relaks. Wypoczywam aktywnie – idę na siłownię, a następnie odbywam około dwugodzinną sesję obejmującą tzw. kąpiele w przeręblu na przemian z różnego rodzaju saunami. Jeśli czas na to pozwala, korzystam z masażu. To dla mnie idealny dzień relaksu. Po południu spędzam czas z żoną, na przykład oglądając filmy.
S&bM: Czy są zabiegi, z których korzysta Pan regularnie?
M.N.: Tak, co najmniej dwa razy w miesiącu staram się korzystać z masażu. Oprócz tego, dbam o dobrą kondycję i wygląd pijąc produkty z linii Voda Collagen – z kolagenem korzystnie wpływającym na skórę – oraz nowe, które niebawem wprowadzimy na rynek.
S&bM: Co Pan myśli o poprawianiu urody przez kobiety? I czy powinien to być temat wstydliwy (tak jak jest do tej pory)?
M.N.: Tak jak w każdej dziedzinie, uważam, że na wszystko trzeba sobie zapracować. Sądzę, że kobieta przede wszystkim powinna dbać o swoje naturalne piękno i zachowanie go jak najdłużej. Dlatego jestem adwokatem ćwiczeń, proaktywnego działania zdrowej diety oraz suplementacji składników odżywczych korzystnie wpływających na wygląd. Mimo to rozumiem, czym kierują się kobiety, które w pewnym wieku decydują się na poprawienie urody za pomocą zabiegów.

photo/fakt.pl
S&bM: Czy uważa Pan za niemęskie regularne dbanie o ciało i kondycję fizyczną przez mężczyzn?
M.N.: Stereotypy dotyczące zadbanych mężczyzn odchodzą na szczęście do lamusa. Obecnie troska o dobry wygląd staje się istotna także w biznesie. Mam tu na myśli zdrowe podstawy, takie jak ćwiczenia, dbanie o kondycję, dietę bogatą w wartości odżywcze, unikanie potraw szkodliwych dla sylwetki czy odpowiednią ilość snu.
S&bM: Przywiązuje Pan dużą wagę do zdrowego trybu życia?
M.N.: Niestety w natłoku zajęć i częstych podróży dbanie o zdrowy tryb życia bywa trudne, ale staram się zwracać uwagę na dietę. Zdecydowanie już od ponad 10 lat piję dużo wody. Staram się też jeść regularnie i trzymać dyscyplinę jeśli chodzi o regularność posiłków i jakość potraw. Z mojego doświadczenia są to najważniejsze elementy dbałości o zdrowie i dobry wygląd.
S&bM: Czy i jaki sport uprawia Pan regularnie?
M.N.: Od kilku lat trenuję na siłowni i uprawiam boks. Kiedyś regularnie ćwiczyłem jogę i planuję w najbliższym czasie do tego wrócić. Uważam, że jest to nie tylko sposób na modelowanie sylwetki, ale przede wszystkim – na zdrowie i redukcję stresu.
S&bM: Jakie są Pana ulubione miejsca na spędzanie urlopu?
M.N.: Urlop często spędzam w Juracie, w zimie i wiosną wybieram Zakopane, latem lubię też wspinaczkę w Dolomitach. W ostatnich miesiącach dużo podróżuję po całym świecie w związku z rozwojem dystrybucji Vody i w czasie tych kilkudniowych, służbowych wyjazdów staram się odkrywać uroki danego miejsca. Często towarzyszy mi w tym żona. Moje ulubione miasta na krótkie wypady to Nowy Jork i europejskie metropolie, zwłaszcza Barcelona i Paryż.
Dziękuję za wywiad.
Rozmawiała Pamela Stanisławska-Wieczorek
Ilość wyświetleń: 6815
Polecane hotele
Powiązane artykuły