Zapewne nie zdajesz sobie sprawy jak istotna jest moc słowa w twoim codziennym życiu. W dużej mierze to właśnie od niej zależy jak postrzegasz świat i jak inni na ciebie patrzą. Powtarzając krótkie wersy swojej optymistycznej mantry sprawisz, że w końcu uwierzysz, że szczęście jest niemal na wyciągnięciu twojej dłoni.

Złote zasady autosugestii
Przede wszystkim posługuj się czasem bieżącym, nie powracaj w swoich sformułowaniach do przeszłości, ani nie wybiegaj w przyszłość. Jeżeli powiesz „jestem atrakcyjna” albo „stać mnie na wycieczkę do egzotycznego kraju”, będziesz utwierdzona w przekonaniu, że wypowiedziane przez ciebie słowa są spójne z rzeczywistością lub są w zasięgu twojej możliwości. 

• Nie używaj negacji. Przecież zamiast stwierdzenia „nie jestem chora” możesz powiedzieć „jestem zdrowa”. Pamiętaj, że słowo „nie” z łatwością zginie w twojej świadomości, a wtedy już zmieni się sens całej twojej wypowiedzi. 
• Używaj pozytywnych sformułowań, np. „jestem mądra, stać mnie na wiele”, zrezygnuj natomiast z twierdzeń: „jestem wolna od głupoty, mogę zrobić więcej niż niewiele”. 
• Nie stosuj stwierdzeń „chcę, pragnę, potrzebuję”, bowiem wzbudzasz w sobie chcenie, pragnienie i potrzebowanie czegoś, a więc nie: „chcę być kochana”, a „jestem kochana”. 
• Twoje afirmacje powinny być krótkie i łatwe do zrozumienia. Nie powinny posiadać ani skomplikowanego znaczenia, ani opornej formy. Dzięki temu staną się celem jasnym, konkretnym, a zatem łatwiejszym do zrealizowania. 
• Zapomnij o wypowiedziach, które są całkowicie sprzeczne z prawdą, np. „mam mnóstwo pieniędzy na koncie”, skoro ich nie posiadasz, lepiej już jak powiesz: „moje konto przyciąga mnóstwo pieniędzy”. 
• I jeszcze jedno: używaj słów, które kojarzą ci się z czymś pozytywnym, a także tych , które po prostu lubisz.

Na początku sformułuj kilka afirmacji, maksymalnie pięć. Postaw na wypowiedź, a nie na zapisanie swoich słów. Naukowcy udowodnili bowiem, że to, co znajduje się na papierze nie działa tak efektywnie – lepiej powtarzaj korzystne dla ciebie słowa kilkukrotnie w ciągu dnia niczym mantrę. Ten osobliwy monolog wykonuj przy różnych codziennych czynnościach, jednakże skup się na wartości tych słów, nie wystarczy bowiem recytować tekstu, bez wiary w jego sens. Jeżeli naprawdę uwierzysz w swoją wizualizację i będziesz te działania traktować jak swój codzienny obowiązkowy trening ku samorealizacji – na pewno odczujesz jego korzystne efekty. Nie w tym bowiem rzeczy, by bez żadnych starań przyciągnąć do siebie realne pieniądze, lecz żeby uwierzyć w to, że stać cię na to, by je zdobyć posługując się swoimi wrodzonymi i nabytymi umiejętnościami. Skoro wszyscy ci mówią, że jesteś piękną, atrakcyjną kobietą – to czas najwyższy, byś pozbyła się swoich własnych kompleksów i stała się kimś, kogo widzą inni.

Jarosława Wylotek