Zdrowie
27 maj 2013
Kusząco szybkie opalenie się to niewątpliwy atut solarium. Ale wszystko ma swoją cenę. Solarium poważnie szkodzi twojemu zdrowiu!
Jeśli masz jasną karnację, jesteś w ciąży, bądź masz podejrzane znamiona, zażywasz tabletki antykoncepcyjne lub jesteś w trakcie leczenia trądziku – solarium powiedz stanowcze NIE!

Zdrowie czy ładna opalenizna?
Solarium jest bardzo niebezpieczne dla twojego zdrowia, a nadużywanie niesie za sobą tragiczne skutki. Silna wiązka promieniuje z bardzo bliskiej odległości, więc nie ma szans, żeby promienie UVA się rozproszyły. Mogą one uszkodzić twój system immunologiczny, uaktywnić nowotwory skóry (rak niszczy twoje DNA oraz przyspiesza starzenie się skóry). Jednym z największych minusów sztucznego opalania jest znaczny wzrost ryzyka zachorowania na czerniaka.

Ponadto skóra bardzo szybko się starzeje, ponieważ sztuczne opalanie jest znacznie silniejsze od promieni słonecznych, a zbyt wysoka temperatura niszczy kolagen. Przez to skóra zaczyna się marszczyć. Nienaturalne promienie powodują również powstawanie blizn i przebarwień.

photo/kobieta.onet.pl


Zatem czy warto jest stawiać na jednej szali swoje zdrowie i piękną opaleniznę? Opaleniznę przecież możesz uzyskać, dzięki promieniom słonecznym lub samoopalaczom.

Bezpiecznie
Solarium jest jak puszka Pandory. Lepiej jej nie otwieraj, jednak jeśli mimo tego chcesz zaryzykować i czasem korzystać ze sztucznych promieni – warto użyć odpowiednich kosmetyków ochronnych oraz pielęgnacyjnych! Dobierz je do swojej karnacji. Bezpieczna dawka jaką możesz zaserwować swojej skórze w solarium wynosi mniej niż 10 godzin rocznie.

Jasna karnacja i zdrowa skóra czy piękna opalenizna i ryzyko wystąpienia raka – chyba już wiesz co wybrać.

Michalina Gruszczyńska
Ilość wyświetleń: 5023

Powiązane artykuły


Google+ Obserwuj w Google+