Mroźna pogoda nie sprzyja zdrowej pielęgnacji fryzury. Ujemne temperatury na dworze i nagrzane powietrze w pomieszczeniach są dla włosów „mieszanką wybuchową”. Zmiany w ich strukturze (oczywiście na gorsze) są nieuniknione. Włosy tracą elastyczności, są osłabione i przesuszone. Dodatkowo noszenie czapki (co jest podstawową zasadą ochrony włókna włosa!) przyczynia się do szybszego przetłuszczania się skóry głowy.

Aby ujarzmić elektryzowanie się i podnieść poziom nawilżenia warto w porze zimowej zastosować odpowiednie, rewitalizujące kosmetyki. Maski czy ciężkie odżywki zostaw na lepsze (czytaj: cieplejsze) czasy. Teraz znacznie lepszym rozwiązaniem są płukanki! W naturalny sposób pielęgnują kosmyki, wzmacniają cebulki włosów i nie obciążają ich nadmiernie. Są niezwykle skuteczne i przeważnie nie wywołują reakcji alergicznych skóry.
 

fot. visual-makeover.com

Płukanka z prawoślazu

Odpowiednia do włosów cienkich, łamliwych i przesuszonych.

Napar przygotuj z 1 łyżki ziół z liści prawoślazu i 1,5 litra wody. Pozostaw pod przykryciem około 15-20 minut. Odcedź i płucz umyte już włosy (najlepiej szamponem Biały Jeleń).

Płukanka ze skrzypu

Jedna z najlepszych płukanek na tę porę roku, gdyż usuwa większość „zimowych dolegliwości” skóry głowy. Już po tygodniu stosowania zauważysz poprawę: wzmocnione cebulki, zmniejszone wypadanie i łamliwość włosów, ograniczenie wydzielania łoju. A to wszystko dzięki niepozornemu skrzypowi, który nie tylko ma właściwości zatrzymywania wilgoci i przyśpieszania wzrostu włosa, ale również jest źródłem cennych pierwiastków (potas, krzem) i związków flawonowych.

Miksturę otrzymasz zalewając 2 łyżki suszonego ziela 1 litrem gorącej wody. Włosy polej chłodnym naparem kilkakrotnie.

Płukanka mleczno-ziołowa

Mleko działa łagodząco i przeciwzapalnie, zawiera też witaminy A, E, B oraz odżywcze proteiny.

Przyrządź 1 litr naparu (zalewając 2 łyżki ziół pokrzywy 1 litrem wody), a następnie dodaj 200ml letniego mleka. Wlewaj na umyte włosy masując skórę głowy, zostaw na 5-10 minut. Tą płukankę musisz spłukać wodą, w przeciwnym razie mleko zaschnie i poskleja kosmyki.

Uwaga! Mieszanki z pokrzywy nie nadają się dla blondynek (pozostawiają zielonkawy odcień na włosach).

Płukanka dla blondynek

Połączenie cytryny z rumiankiem jest duetem doskonałym dla kobiet o jasnych włosach. Sok z cytryny przywraca skórze naturalne pH, a rumianek ma właściwości nawilżające i podkreśla jasne refleksy włosów blond. Przyszykuj: 3 torebki herbaty rumiankowej zalej 1 litrem wody i zaparzaj około 10 minut. Wyciśnij sok z 1 cytryny i dodaj do schłodzonych ziół. Możesz przecedzić wszystko przez sitko, aby nie zostały cząstki cytryny w płukance. Używaj na umyte włosy, nie spłukuj.

Rada: Płukanki najlepiej przygotowywać na bieżąco, ponieważ podczas przechowywania tracą część swoich właściwości leczniczych.

Pamela Stanisławska-Wieczorek