Dieta

4 luty 2013
Unikasz słodyczy, przetworzonych produktów, białego pieczywa, tłustego mięsa, a wskazówka na wadze ani drgnie? Może czas wypróbować chronodietę, czyli sposób odżywiania zgodny z rytmem twojego dnia.
Sposób na lepsze samopoczucie? Nie tylko!
W zależności od pory dnia, twój organizm wydziela różne hormony i enzymy. Sęk w tym, aby dostosować posiłki do swojego morfotypu, czyli wieku, płci i wykonywanej aktywności fizycznej. Próby spisania zasad w formie programu dietetycznego podjął się doktor Alain Delabos, specjalista ds. żywienia, dyrektor naczelny Europejskiego Instytutu ds. Badań nad Żywieniem (IREN). Pierwotnym celem tej diety miało być poprawienie ogólnego samopoczucia tj. usunięcie dolegliwości związanych z trawieniem czy poprawa jakości snu. Szybko się jednak okazało, że pozwala ona także na zgubienie zbędnych kilogramów.
Żadnych ograniczeń
Stosując tę dietę, spożywasz dziennie ok. 1500 kalorii. Dodatkowym jej plusem jest niewątpliwie to, że możesz włączyć do niej wszystkie produkty, z zaznaczeniem, że musisz je spożyć we właściwej porze dnia. Dieta nie jest jednak polecana sportowcom, ponieważ dostarcza zbyt małej ilości energii, aby pokryć ich dzienne zapotrzebowanie.
Śniadanie mistrzów (godzina 7-9)
W tych godzinach uaktywniają się enzymy ułatwiające trawienie tłuszczów, zaczynają uwalniać się enzymy odpowiedzialne za trawienie białek, a poziom insuliny się zwiększa. Dlatego też twój pierwszy posiłek powinien być solidny i bogaty w kalorie. Jeśli go ominiesz, możesz się spodziewać w późniejszych godzinach wilczego apetytu spowodowanego wahaniami w wydzielaniu insuliny.
Lunch czy już obiad? (12-14)
Enzymy uczestniczące w trawieniu białek są teraz bardzo aktywne, dlatego ten posiłek powinien być bogaty właśnie w białka oraz węglowodany, jednak pamiętaj o ograniczeniu tłuszczu.
Jest to czas, w którym poziom insuliny się podnosi, dlatego ważne jest, aby dostarczyć organizmowi energii pod postacią cukru.
Uczyń kolację lekką (18-19)
O tej porze dnia aktywność enzymów trawiennych znacząco spada. Spożyty przez ciebie posiłek będzie rozkładał się powoli. Zatem sięgnij po lekkostrawne i małe objętościowo produkty.
Żadnych wyrzeczeń, dobre samopoczucie, energia na cały dzień – to tylko podstawowe zalety, jakie płyną ze stosowania chronodiety. Nie czekaj. Już dziś sprawdź, jakich produktów potrzebujesz, zaopatrz się w nie i dołącz do grona szczęśliwych, odchudzonych w zgodzie z naturą osób.
Paulina Godlewska, autorka bloga: uaktywniamtylek.blox.pl
W zależności od pory dnia, twój organizm wydziela różne hormony i enzymy. Sęk w tym, aby dostosować posiłki do swojego morfotypu, czyli wieku, płci i wykonywanej aktywności fizycznej. Próby spisania zasad w formie programu dietetycznego podjął się doktor Alain Delabos, specjalista ds. żywienia, dyrektor naczelny Europejskiego Instytutu ds. Badań nad Żywieniem (IREN). Pierwotnym celem tej diety miało być poprawienie ogólnego samopoczucia tj. usunięcie dolegliwości związanych z trawieniem czy poprawa jakości snu. Szybko się jednak okazało, że pozwala ona także na zgubienie zbędnych kilogramów.
Żadnych ograniczeń
Stosując tę dietę, spożywasz dziennie ok. 1500 kalorii. Dodatkowym jej plusem jest niewątpliwie to, że możesz włączyć do niej wszystkie produkty, z zaznaczeniem, że musisz je spożyć we właściwej porze dnia. Dieta nie jest jednak polecana sportowcom, ponieważ dostarcza zbyt małej ilości energii, aby pokryć ich dzienne zapotrzebowanie.
Śniadanie mistrzów (godzina 7-9)
W tych godzinach uaktywniają się enzymy ułatwiające trawienie tłuszczów, zaczynają uwalniać się enzymy odpowiedzialne za trawienie białek, a poziom insuliny się zwiększa. Dlatego też twój pierwszy posiłek powinien być solidny i bogaty w kalorie. Jeśli go ominiesz, możesz się spodziewać w późniejszych godzinach wilczego apetytu spowodowanego wahaniami w wydzielaniu insuliny.
- Wybierz: przede wszystkim pieczywo, wędliny, nabiał. Mogą to być kanapki, kromka chleba z twarogiem czy jajecznica.
- Zrezygnuj: na pewno ze słodyczy i wszystkich produktów, które spowodują skok insuliny, a następnie szybki spadek jej poziomu, tj. cukru w czystej postaci, dżemu, miodu, croissantów.
Lunch czy już obiad? (12-14)
Enzymy uczestniczące w trawieniu białek są teraz bardzo aktywne, dlatego ten posiłek powinien być bogaty właśnie w białka oraz węglowodany, jednak pamiętaj o ograniczeniu tłuszczu.
- Co powinnaś zjeść? Chude mięso (na parze, z grilla lub pieczone), ryby. Do tego makaron, ryż lub ziemniaki. Nie zapominaj o warzywach w ich surowej postaci lub jako sałatka.
- Czego unikać? Przede wszystkim pieczywa. Kanapki i tosty nie są najlepszym rozwiązaniem o tej porze dnia.
Jest to czas, w którym poziom insuliny się podnosi, dlatego ważne jest, aby dostarczyć organizmowi energii pod postacią cukru.
- Co wybierać? Owoce, ale z umiarem. Mogą to być banany, brzoskwinie czy winogrona. Jeśli nie jesteś ich zwolenniczką, zjedz orzechy lub kilka kostek gorzkiej czekolady.
- Zrezygnować z: tłustych mięs, wędlin.

photo/befit.me
Uczyń kolację lekką (18-19)
O tej porze dnia aktywność enzymów trawiennych znacząco spada. Spożyty przez ciebie posiłek będzie rozkładał się powoli. Zatem sięgnij po lekkostrawne i małe objętościowo produkty.
- Wybierz: chude mięso, ryby, owoce morza z dodatkiem warzyw (na parze, bądź gotowane).
- Unikaj: alkoholu, ciężkich, tłustych dań, słodyczy.
Żadnych wyrzeczeń, dobre samopoczucie, energia na cały dzień – to tylko podstawowe zalety, jakie płyną ze stosowania chronodiety. Nie czekaj. Już dziś sprawdź, jakich produktów potrzebujesz, zaopatrz się w nie i dołącz do grona szczęśliwych, odchudzonych w zgodzie z naturą osób.
Paulina Godlewska, autorka bloga: uaktywniamtylek.blox.pl
Ilość wyświetleń: 5915
Polecane hotele
Powiązane artykuły