Dieta
29 październik 2012
Święta nastrajają do pieczenia. Aura na zewnątrz ciągle nie sprzyja i chętnie chowamy się do mieszkań, częściej spotykamy się ze znajomymi w czterech ścianach. A z drugiej strony - dopadająca nas chandra przypomina o konieczności poprawienia nastroju czymś pysznym oraz o dbaniu o zbilansowaną dietę, która pozwoli naszym organizmom przetrwać ostatnie podrygi zimy.

Dla części osób przedwiośnie to także swoiste przygotowanie się do świątecznego szału, pełnego gotowania i kulinarnych wyzwań.


Z eksperymentów powstało kiedyś w mojej kuchni ciasto marchewkowe. Większość osób na sam dźwięk nazwy dostaje gęsiej skórki i nie może wyobrazić sobie deseru, którego głównym składnikiem miałoby być warzywo - w dodatku nie przez wszystkich uwielbiane.

Otóż nic bardziej mylnego! Ciasto marchewkowe nie jest bezsmakową papką - wręcz przeciwnie, odpowiednio doprawione zdobędzie podniebienia nawet największych niejadków! W najprostszej formie jest bardzo łatwe i szybkie do przyrządzenia, nie wymaga również dużych nakładów finansowych - jednym słowem, idealny szybki jesienny deser dla niezapowiedzianych gości.
Przepis w jego podstawowej formie znajdziecie na moim blogu.


amu-am.blogspot.com
 

Kolejni znajomi zajadają się tym przysmakiem, jednak ze względu na brak umiejętności radzenia sobie z monotonią wymyślam kolejne jego odsłony.

Dziś chciałabym zaprezentować wam trio: marchewkę z nutą pomarańczy i mlecznej czekolady.


amu-am.blogspot.com

 

Składniki
ilość: 2 niewielkie blachy lub 1 duża

* 2 szklanki mąki pszennej
* 1/2 szklanki cukru (mieszam biały z ciemnym trzcinowym)
* 4 jajka
* 1 i ⅓ szklanki oleju (lub oliwy)
* 2 - 2 i ½ szklanki startej marchwi (około 5 dużych marchewek)
* 2 łyżeczki sody
* 2 łyżeczki proszku do pieczenia
* 2 łyżeczki cynamonu
* 3 łyżki kakao
* sok wyciśnięty z ½ dużej pomarańczy

Pierwsza polewa:
* 1 tabliczka czekolady z orzechami
* łyżeczka masła
* garść wiórków kokosowych (⅓ małego opakowania)
* 2 łyżeczki nutelli

Druga polewa:
*łyżeczka masła
*2-3 łyżki niesłodzonego mleka skondensowanego (np. mleka do kawy)
*tabliczka białej czekolady
*3-4 łyżki mleka granulowanego
*garść wiórków kokosowych (⅓ małego opakowania)
*skórka starta z pomarańczy
*skórka starta z ½ cytryny


Metoda przygotowania
Przygotowanie: 30 min | Pieczenie: 45-50 min

1.
Marchew umyć i obrać, a następnie zetrzeć na tarce na grubych oczkach - jeśli mamy w domu niejadki, które z definicji nie lubią nic marchewkowego, wówczas lepiej użyć drobnych oczek - marchewka nie będzie widoczna w cieście :)

2.
Do miski wsypać suche składniki - mąkę, cukier, proszek, sodę, cynamon, kakao, dokładnie wymieszać.

3.
Dodać składniki mokre - jajka, olej i sok z pomarańczy, całość dokładnie wymieszać.

4.
Etapami dodawać marchew, cały czas mieszając. Jeśli masa będzie wydawała się zbyt gęsta (powinna bez problemu dać się przelać/przełożyć z miski do brytfanki) - można dodać odrobinę wody.

5.
Blachę nasmarować masłem i oprószyć bułką tartą. Przełożyć ciasto do blachy. Piekarnik rozgrzać do 200 stopni.

6.
Ciasto piec około 40 minut, sprawdzając patyczkiem do szaszłyków - nie powinno się przyklejać.
Po upieczeniu zostawić w ciepłym piekarniku do wystygnięcia (przynajmniej 10-30 minut).

7.
Pierwsza polewa: ciemną czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej (na kuchence stawiamy garnek z wodą, po jej zagotowaniu wstawiamy na wierzch mniejszy garnuszek, do którego nakładamy masło, a po jego rozpuszczaniu wsypujemy połamaną czekoladę), następnie dodać nutellę i nieustannie mieszając doprowadzić masę do jednolitej konsystencji - gdy czekolada będzie półpłynna należy polać nią wierzch ciasta, rozprowadzić masę łyżeczką lub nożem, a następnie oprószyć całość wiórkami kokosowymi.

8.
Druga polewa: składniki rozpuszczamy w kąpieli wodnej: do mniejszego garnka wkładamy masło, dolewamy mleko, po rozpuszczeniu dodajemy połamaną białą czekoladę - masa powinna być dość rzadka, dosypujemy granulowane mleko i dokładnie mieszamy.
Po uzyskaniu półpłynnej masy, polewamy nią ciasto (w wypadku rozprowadzania jej po powierzchni należy uważać, aby nadmiernie nie wymieszać jej z ciemną polewą). Całość oprószamy wiórkami kokosowymi, a następnie posypujemy skórką z pomarańczy i cytryny (startą na najdrobniejszych oczkach tarki).


Rady

* aby ciasto dłużej zachowało świeżość i wilgotność - brytfankę należy zawinąć w folię aluminiową i przechowywać w zamknięciu, np. w piekarniku lub w szafce

* jeśli czekolada trudno się rozpuszcza - dodajcie łyżkę wody

* w celu zminimalizowania kosztów zamiast oliwy możemy stosować olej, a zamiast markowej czekolady - nieco tańszy zamiennik

* duże wiórki marchwi ładnie prezentują się w cieście, jednak dla dzieci-niejadków proponuję starcie marchwi na najdrobniejszych oczkach, żeby widok warzywa ich nie przerażał :)

* latem ciasto marchewkowe najlepiej smakuje w towarzystwie lodów waniliowych, cytrynowych lub migdałowych

* ciasto stanie się "świąteczne", gdy dodamy do niego łyżeczkę imbiru i dodatkowe 2-3 łyżeczki cynamonu, oraz posypiemy je startą skórką pomarańczową.

 

Agata Piłka
Autorka prowadzi bloga kulinarnego amu-am
Ilość wyświetleń: 4915

Powiązane artykuły


Google+ Obserwuj w Google+