Z reguły, wegetarianizm kojarzy się po prostu z bezmięsnym sposobem odżywiania i z niczym poza tym. Okazuje się, że zaprzestanie jedzenia mięsa, to tak naprawdę zaledwie pierwszy krok ku nowym zwyczajom, nie tylko żywieniowym, ale również zdrowotnym, moralnym, filozoficznym, a także ekonomicznym. Jest wiele motywów i przyczyn, dla których ludzie zmieniają swój sposób odżywiania. Kiedy przestajemy jeść mięso, zaczynamy zastanawiać się, co tak naprawdę chcemy uzyskać, czego szukamy i jakie po kolei warunki musimy spełnić, aby osiągnąć zamierzony cel.

Zmiany, zmiany…
Dopiero po przeanalizowaniu przyczyny naszego nowego postępowania, zdajemy sobie sprawę, że wegetarianizm obejmuje wiele aspektów tj. zdrowie psychiczne i fizyczne, zagadnienia moralne czy ekologiczne. Bez zmiany sposobu myślenia i oceniania, nikt nie jest w stanie zmodyfikować swoich codziennych przyzwyczajeń żywieniowych. Wegetarianizm, to nie tylko zmiana stylu życia, czy aspiracji, jest to również pokonanie stereotypowego toku myślenia. To progres w dziedzinie kultury i postępu.

Wczoraj i dziś
Jeszcze niedawno wegetarianizm traktowany był raczej jako ciekawostka, teoretyczny postulat, w praktyce realizowany tylko przez nieliczne jednostki. A jednak jest on znany od tysięcy lat, a wegetarianami było wielu wybitnych filozofów, myślicieli, uczonych i pisarzy tj. Platon, Hipokrates, Sokrates, Leonardo da Vinci, Goethe, czy Lew Tołstoj. Starożytna szkoła pitagorejska głosiła, że niejedzenie mięsa jest podstawą godnego życia, fundamentem umożliwiającym moralny oraz intelektualny rozwój. Choć w tamtych czasach, za okaleczenie zwierząt groziła nawet kara śmierci, a takie postępowanie uważano za niemoralne i niegodne, to wegetarianizmu nie traktowano jako poważnego nurtu ideologicznego lub ruchu masowego.

Już przeszło 20 lat wegetarianizm stał się zjawiskiem popularnym i rosnącym w siłę. Dziś jest on praktyką dynamicznie rozpowszechnianą. To ruch masowy, ideologia, która trafia do naszych umysłów oraz serc i nie wiąże się tylko z bezmięsną dietą, jak niestety wciąż powszechnie się uważa.

Anna Pasternak