Moi znajomi często zamawiają u mnie swoje ulubione dania i zdarza się, że za którymś razem, podczas ich przygotowywania, czuję dopadającą mnie monotonię, która potrafi skutecznie zabić radości z gotowania. Istnieją jednak pozytywne aspekty takich chwil znudzenia – zazwyczaj wtedy pojawiają się nowe pomysły, na przykład na połączenie smaków, których do tej pory nie łączyłam.

W taki sposób powstał pomysł na zupę pomidorową, przyrządzoną w niestandardowy sposób – w połączeniu z papryką i pomarańczą.

Najważniejsze wnioski z pomidorowo-paprykowo-pomarańczowego eksperymentu:
Po pierwsze - trzeba bardzo uważać, aby pozbyć się absolutnie wszystkich pestek z papryki.
Po drugie – zupa nabiera smaku z czasem, dlatego najlepiej potrzymać ją jeden dzień w lodówce, żeby się „przegryzła”.
Po trzecie – Zupa nie potrzebuje dodatków, takich jak makaron lub grzanki, nawet bez nich jest bardzo sycąca.

Zupa ma ciekawy smak, wyraźnie czuć paprykę i cebulę - pomarańczę można poczuć jedynie w zapachu  zupy.

Składniki na 8-10 talerzy:

Metoda przygotowania
Przygotowanie: 20 min | Gotowanie: 30-35 minut

1. Wszystkie warzywa myjemy, obieramy, wykrawamy środki/pestki
2. Marchewkę i ziemniaki kroimy, solimy i gotujemy.
3. Na łyżce oliwy smażymy pokrojoną w grube części cebulę, papryką oraz jabłko. Delikatnie solimy. Mieszamy, aby uniknąć przypalenia. Na sam koniec, gdy warzywa są już miękkie - dodajemy posiekany czosnek.
4. Warzywa z patelni przekładamy do blendera (zostawiamy sobie kilka kawałków do późniejszego przybrania) i miksujemy na jednolitą masę, przekładamy do czystego garnka.
5. Do garnka z masą dokładamy zmiksowane pomidory (lub pomidory z puszki + przecier), mieszamy i gotujemy na wolnym ogniu.

fot. amu-am.blogspot.com

6. Ugotowane ziemniaki i marchewkę również miksujemy, dodajemy do pozostałych składników w garnku.
7. Dolewamy bulion warzywny (powinien być dość skoncentrowany, np. szklanka płynu, ale w niej rozpuszczone 2 kostki).
8. Wyciskamy sok z pomarańczy. Gdy zupa się zagotuje - wyłączamy ogień i dolewamy sok.
9. Zupę podajemy przybraną kawałkami papryki oraz plastrami pomarańczy.

Smacznego!

Agata Piłka
autorka bloga: amu-am.blogspot.com